Witam
Kopydłowski Leonard postać warta zgłębienia wiedzy o tym zacnym przedsiębiorcy.
Piotrkowianin, właściciel rodzinnego przedsiębiorstwa wyrobów bednarskich.
Z przedwojennej prasy dowiedzieć się można o firmie bardzo znanej na rynku, szczególnie w branży piwowarskiej. Wedle mojej wiedzy miał dwóch synów i córkę.
Fabrykę zmarnowali komuniści, widziałem fotkę w waszym portalu p.t. Fabryka beczek, słyszałem, że ani ojciec ani rodzina nigdy nie odebrali odszkodowania za zagrabiony majątek. Leonard Kopydłowski nigdy nie pogodził się z decyzją nacjonalizacji zakładu przeprowadzoną wbrew prawu.
Moim zdaniem ten temat wart jest zgłębienia. Skrzywdzono piotrkowianina bardzo zdolnego i uczciwego, budzącego szacunek i zaufanie u ludzi. Istnieje grób rodzinny Kopydłowskich na starym cmentarzu. Bardzo proszę wszystkich, kto posiada jakiekolwiek materiały o rodzinie lub zakładzie aby napisał coś więcej.
Może powstanie z tego nowa ciekawa historia pisana przez internautów.
admin - Sobota 04 Kwiecień 2015 11:12
Dziękuję za Przekazane informacje. Jak podaje Tydzień (1897 nr29) Pan Kopydłowski był też czynnym członkiem Straży Ogniowej Ochotniczej Piotrkowskiej. Natomiast Gazeta Rzemieślicza z 1924 r zamieszcza informacje o Zjeździe Cechmistrzów Bednarskich Rzeczypospolitej Polskiej gdzie też odnajdujemy Pana Leonadra Kopydłowskiego. http://www.dawnypiotrkow.pl/upload/img/Kopydlowski.jpg
marcin - Niedziela 19 Czerwiec 2016 22:29
Pan Leonard zdaje się został zamordowany przez Niemców.Wytwórnię przejął jego syn Zygmunt,a po wojnie zabrali mu ją komuniści (wytwórnia i wszystkie aktywa są teraz państwowe,ale wszystkie należności firmy to,Kopydłowski,macie spłacić sami ).Wujek Zygmunt zmarł bodajże w 1960 roku.Jego córka - Małgosia mieszka teraz w Nicei
admin - Niedziela 19 Czerwiec 2016 23:15
Na klepsydrze Pana Leonarda zostało napisane:
Leonard Kopydłowski
b. właściciel Fabryki Beczek w Piotrkowie,
odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi,
po długich i ciężkich cierpieniach, opatrzony św. Sakramentami,
zmarł dnia 7 grudnia 1949 r., przeżywszy lat 78,
(...)
4 komentarzy